Informacje toruńskie – torun.eserwis.net

przez | 16/03/2009

Któż nie słyszał o Toruniu, wspaniałym mieście w którym na każdej ulicy starego miasta czuć powiew historii. Ale kto wie skąd ono się wzięło, jakie są jego początki. Dla tych którzy chcą to wiedzieć i poznać historię wzlotów i upadków mojego miasta polecam przejrzenie tych stron. Zawarłem w nich to co wydaje mi się najważniejsze z historii Torunia.
Najstarsza osada kultury łużyckiej istniała już około roku 1100 p.n.e. na terenie zamku krzyżackiego tuż przy ujściu strumyka Postolsk do Wisły. Natura w miejscu gdzie powstało miasto Toruń sama stworzyła warunki dla przeprawy przez rzekę. W tym także miejscu od IX do XIII wieku wznosił się wczesnośredniowieczny gród, otoczony drewniano-ziemnymi wałami. Strzegł on brodu na Wiśle i właśnie to stwarzało dogodne warunki do handlu toruń i szybkiego rozwoju grodu

Nicolai Copernici Torinensis – Najwybitniejszy człowiek starego Torunia toruń urodził się 19 lutego 1473 roku w Toruniu. Ojciec jego również Mikołaj przeniósł się do Torunia przed 1458 rokiem. Ożenił się z Barbarą Watzenrode, córką kupca i ławnika starego miasta przed 1462 rokiem. Dzięki temu małżeństwu Mikołaj, ojciec astronoma wszedł do patrycjatu toruńskiego, z czasem został też ławnikiem sądu Starego Miasta. Po zgonie swego teścia Łukasza Watzenroda uzyskał po podziale majątku w 1464 roku kamienicę przy ulicy Św. Anny, gdzie już zamieszkiwał. W tym domu urodziły się dzieci Mikołaja i Barbary, córki Barbara i Katarzyna, syna Andrzej oraz najmłodszy Mikołaj. Mikołaj ochrzczony został w kościele parafialnym Św. Janów.

8222;Bractwem Artusowym", które istniało ono w Toruniu Tv toruń od 1311r. do 1842r. Zadaniem bractwa było pielęgnowanie życia religijnego, towarzyskiego i społecznego. W sali reprezentacyjnej Dworu Artusa odbywały się ważniejsze uroczystości miejskie i państwowe. Gruntowne renowacje z lat 1625-1626 i 1701 roku nadały gmachowi nowego blasku. Po rozwiązaniu bractwa Św. Jerzego gmach nadal pełnił ważną rolę w życiu kulturalnym i towarzyskim miasta.

Legenda torunia opisuje: Dawno, dawno temu w konwencie toruńskich portal toruński Krzyżaków zasiadało 12 rycerzy. Jeden z nich był szczególnie urodziwy i przystojny, wiele toruńskich panien się w nim podkochiwało, ale żadna nie mogła go oczarować. Jednak pewnego dnia ów rycerz spotkał na swej drodze przepiękną mieszczankę i od razu się w sobie zakochali. Zapomniał on, że jest nie tylko rycerzem, ale i zakonnikiem. Potajemnie spotykali się w zaułkach toruńskich, do czasu, gdy zauważyli to mieszkańcy miasta. Miasto Toruń zaczęło huczeć od plotek na ich temat. Wieść ta dotarła do uszu radnych miejskich i komtura krzyżackiego. Długi czas zastanawiano się kto ponosi większą winę, w końcu uznano , iż wina obojga jest taka sama. Piękną toruniankę skazano na 25 batów, które wymierzono przy bramie św. Jakuba na Nowym Mieście, a grzesznemu zakonnikowi komtur toruński nakazał wybudować wieżę obronną tak odchyloną od pionu jak było jego życie odchylone od reguły zakonnej. Krzyżacki rycerz wybudował wieżę, która po dziś dzień przypomina o jego grzechu. Pamiętajmy jednak, że jest ona jak głosi legenda nie tylko świadectwem grzechu lecz także sprawdzianem niewinności. Jeżeli ktoś stanie pod wieżą plecami przypartymi do muru od strony ulicy, uniesie się na palce z przypartymi do muru piętami, wyciągnie ręce przed siebie i przez chwilę tak pozostanie jest człowiekiem bez grzechu, zaś ci którzy upadną mają coś na sumieniu.